albo pisze sie o nich notkę. Wówczas czuja sie spełnieni.
Trola należy lekceważyc. jego głupoty wyrzucic do kosza, a samego trola postawić do kąta (czasowo) banując. Ja tak robię. Później często okazuje sie że "troll" to przyzwoity komentator. Jesli odblokowany troll staje sie recydywistą pozbawiasie go dostępu na własne podwórko (bloga) i jest spokój. Uparty troll i tak i tak uporczywie wstawia jedna gwiazdke bez wzgledu na wpis- więc wszystko jest jbez zmian.
Mogę potwierdzić tę mnogość 1*. Nie tak dawno czytałam post Imaginacji o jesieni. Wietrzny, z nutką babiego lata. Był film i obrazek, ani jednego słowa. Zdziwila mnie ilość osób oceniających, a jeszcze bardziej ilość 1*. Ten post oceniło negatwnie (na 1*) prawie czterdzieści osób. Taka mnogość ocen niebudzącego emocji posta jest co najmniej dziwna. pzdr
blog zlikwidowany na ne